Artyści mali i duzi
Szelmą byłbym nie pokazując tak uroczej artystki 😉
Like a Flying Dutchman
Uzupełniam póki co ładnymi obrazkami. Ciężka dola z sortowaniem 😉
Styczniowy spacer
Warto mieć ze sobą aparat, nawet jak jest -7 stopni, nawet jak po 30 sekundach trzeba pół godziny by rozgrzać ręce…
RoCK Festiwal – Moskwa i happysad
Poszalałem pod sceną, a jakże. Moskwa mocno, punkowo z przytupem – tak jak lubię, bezpośrednio i centralnie. happysad tak fajnie, że w trakcie drugie numeru miałem dość – nie moja bajka.
Dłubiąc
Dłubania w kodzie ciąg dalszy… Za oknem duchota, a ja biedny żuczek zastanawiam się czy do webdeveloping`u lepsze zimne piwo czy mocna kawa 😉 Google+ podpięte, FaceBook też. To nic, że jeszcze nierówno, bo ja się po prostu nie znam.
Restart
Długi czas na tej stronie działo się wielkie nic. Od wczoraj zmieniam to jak mogę i na ile mogę. Efekty zapewne pokażą się w pełnej krasie już niebawem. Im dalej w gąszcz css`a, tym ciemniej.
„Całą naprzód ku nowej przygodzie”.